Odp: Pomocy co zrobic gdy dziewczyna przestaje kochac. Na sile nie zrobisz nic. Musisz dać jej trochę czasu, daj jej odpocząć od siebie. Nie wydzwaniaj, nie zasypuj smsami i mailami. Daj jej parę dni, a potem poproś o spotkanie i rozmowę. Powiedz, że zaakceptujesz każdą decyzję jaką podejmie, ale chciałbyś porozmawiać na
Look up the Polish to German translation of nigdy cię 46 46 nie oklamalem in the PONS online dictionary. Includes free vocabulary trainer, verb tables and pronunciation function.
Twoja była dziewczyna, może traktowac Cię teraz jak tylko przyjaciela, ponieważ zabiłeś w niej podstawowe uczycia pomiędzy partnerami. Skupimy się właśnie na tym jak znów stać sie potęcjalnym mężczyzną dla niej.
Dziewczyna wyraźnie nie chce rozmawiać ani próbować odbudowywać związku. Być może zamknęła się już na dialog i możliwość powrotu do siebie. Może to wynikać np z tego, ze wcześniejsze próby zmian w relacjach nie powiodły się, poznała kogoś innego itp. Nie da się zmusić kogoś, by nas wysłuchał.
. Dzieci przechodzą średnio 8-10 infekcji w ciągu roku (w szczycie zachorowań nawet 1-2 infekcje w miesiącu). W zdecydowanej większości przypadków są to przeziębienia oraz infekcje górnych dróg oddechowych. Chorób wirusowych nie leczy się antybiotykami – z reguły wystarcza sprawdzony lek mukolityczny, coś na wzmocnienie odporności, inhalacje i oczyszczanie nosa. Wśród bardzo dobrych i zalecanych przez lekarzy praktyk jest również oklepywanie dzieci. Po co i jak się to robi? Jaki cel ma oklepywanie dziecka?Jak powinno wyglądać oklepywanie dzieci?Pozycja dzieckaUłożenie dłoni i obszar oklepywaniaCzęstotliwość i długość zabiegówRodzaje wydzieliny, czyli co o infekcji mówi wydzielina Jaki cel ma oklepywanie dziecka? Oklepywanie dzieci (ale również starszych chorych) to rodzaj zabiegu pielęgnacyjnego – nic nie kosztującego i bardzo efektywnego. Regularne oklepywanie jest zalecane podczas leczenia różnego rodzaju infekcji górnych dróg oddechowych. Celem tych zabiegów jest: Ułatwienie usuwania wydzieliny z dróg oddechowych; Poprawienie ukrwienia płuc i oskrzeli; Poprawa komfortu podczas oddychania; Optymalizacja działania leków mukolitycznych. Jak powinno wyglądać oklepywanie dzieci? Oklepywanie dzieci może wydawać się czynnością wręcz brutalną. Część rodziców ma obawy, czy aby nie zrobią swoim dzieciom krzywdy, czy owo oklepywanie nie będzie je bolało. Aby zabieg był bezbolesny i skuteczny – musimy się nauczyć jego prawidłowego wykonywania. Istotny jest sposób układania dziecka podczas oklepywania (pozycja w jakiej trzymamy malucha), odpowiednie ułożenie naszej dłoni oraz siła i częstotliwość wykonywanych klepnięć. Pozycja dziecka Optymalną pozycją do oklepywania dziecka jest tzw. pozycja drenażowa, w której główka malucha jest nieco niżej niż pupa – najłatwiej będzie po prostu usiąść na krześle lub kanapie, położyć dziecko na swoich kolanach (na brzuszku), a następnie jedno z kolan (to na którym wspiera się miednica dziecka) lekko unieść do góry (wystarczy delikatnie oderwać piętę od podłogi). Ważne jest również odpowiednie podtrzymanie głowy dziecka, która powinna znaleźć oparcie na naszym przedramieniu. Jeżeli dziecko stanowczo oprotestuje tę pozycję – możemy oklepywać malucha w pozycji pionowej. Bierzemy dziecko na ręce, przekładamy jego rączki przez naszą obręcz barkową – jedną ręką podtrzymujmy niemowlaka, a drugą oklepujemy jego plecki. Ta pozycja jest mniej skuteczna, ale zdecydowanie bardziej lubiana przez dzieci. Oklepywanie odbywa się tutaj niejako przy okazji, podczas gdy maluch przygląda się otoczeniu. Ułożenie dłoni i obszar oklepywania Wiemy już jak ułożyć dziecko do oklepywania, ale jak oklepywać? Najczęściej popełnianym błędem jest oklepywanie dziecka otwartą dłonią – to (zgodnie z obawami rodziców!) może być nieprzyjemne dla dziecka, a ponadto jest mało efektywne. Maluch powinien być oklepywany za pomocą powietrza, które zbiera się w dłoni ułożone w kształt łódki. Oklepywanie zawsze przeprowadzamy w kierunku od dołu (zaczynamy na wysokości ostatniego żebra) ku górze (do barków). Pamiętajmy, by oklepać plecy po obydwu stronach kręgosłupa, ale nie klepać po samym kręgosłupie. Oklepywanie powinno być energiczne, ale nie za mocne – tutaj ważne jest nasze wyczucie i uważne obserwowanie reakcji dziecka. Im mniejsze dziecko (i jego plecy) – tym mniejsza powinna być łódeczka zrobiona z naszych dłoni i delikatniejsze klepnięcia. Pamiętajmy, że oklepywanie to prosty zabieg pielęgnacyjny – po prostu musimy się weń wdrożyć. Nasze dziecko może go nawet polubić, zwłaszcza gdy oklepywaniu będą towarzyszyły zabawne dźwięki wydawane przez mamę lub tatę. Częstotliwość i długość zabiegów Oklepywanie dzieci to zabieg bezpieczny, bo na pewno nie zaszkodzi. Można więc wykonywać go tak często, jak tylko chcemy i pozwala nam na to samo dziecko (nie oklepujmy dziecka „na siłę”, gdy płacze, jest głodne lub śpiące). Zdecydowanie zaleca się oklepywanie dzieci rano – wydzielina zbierała się w drogach oddechowych malucha przez większość nocy i nie była na bieżąco usuwana, będzie jej więc całkiem sporo. Warto również oklepać plecy malca kwadrans przed podaniem leku mukolitycznego oraz od 20 do 60 minut po jego aplikacji – w ten sposób zoptymalizujemy działanie medykamentu. Jednorazowy zabieg oklepywania powinien trwać około 1-2 minut, po których powinniśmy dziecko spionizować (najlepiej posadzić) i zachęcić do odksztuszania wydzieliny. Jeżeli wciąż mamy wątpliwości, jak powinno wyglądać oklepywanie dzieci, tutaj możemy znaleźć dodatkowe informacje: Rodzaje wydzieliny, czyli co o infekcji mówi wydzielina Kaszel mokry to kaszel, który bardzo często towarzyszy przeziębieniom i infekcjom górnych dróg oddechowych. To jeden z podstawowych mechanizmów obronnych organizmu, który w ten sposób stara się udrożnić drogi oddechowe i przywrócić komfort oddychania. Właśnie dlatego nie powinno się hamować kaszlu mokrego, ale robić wszystko, by ułatwić wydostawanie się plwociny. Wydzielina, którą dziecko odksztusza po oklepaniu jego plecków ma najczęściej charakter śluzowy – jest biała lub przezroczysta i niezbyt gęsta. Gęstsza wydzielina o kolorze żółtawym lub zielonkawym może świadczyć o infekcji bakteryjnej dróg oddechowych, czyli zapaleniu płuc lub zatok, rzadko oskrzeli. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Najlepsza odpowiedź odpowiedział(a) o 21:05: Ta dziewczyna przesadza bo nie powiedziales nic takiego Odpowiedzi przecież to było romantycznezioom, ona na ciebie nie zasługuje $112$ odpowiedział(a) o 21:16 Jeśli nie byliście razem to mogła się obrazić ale jeśli byliście to przesadziła. Więc poczekaj aż więcej będzie odpowiedzi i jej pokaż i zobaczy że przesadziła. Daj/wyślij jej kwiaty z napisem załączonym w stylu "Przepraszam, To co powiedziałem było niewłaściwe." Uważasz, że ktoś się myli? lub
zapytał(a) o 11:45 Okłamałem dziewczynę Wiam,Może dla niektórych ta sytuacja będzie bardzo abstrakcyjna, jednak dla mnie jest bardzo ważna. Przez nia jestem pokłocony z moja dziewczyna. Mianowicie pewnego razu poruszylismy temat szczerosci. Przyznalem sie do jednego klamstewka, które popelnilem okolo miesiaca wczesniej. Dotyczylo to kwestii jedzenia. Wówczas zostałem zapytany czy jadłem coś tego dnia, Uznając, ze lepszym rozwiązaniem bedzie oklamac druga polowke, zeby jej nie zamartwiac powiedzialem ze zjadłem w szkole kanapke. Mowilem to prosto w oczy, sam sie teraz zastanawiam jak mi to przez gardło przeszlo. Chcialem byc szczery, mialem wyrzuty sumienia co do tej sytuacji wiec jej o niej powiedzialem...Niestety, ale rekacja mojej dziewczyny sprowadza mnie tutaj, stracilem czesc jej zaufania pomimo zapewnien ze to bylo jedne niewinne klamstwo, bo w nigdy jej nie oklamywalem.. Co robic? Odpowiedzi odpowiedział(a) o 11:49 blocked odpowiedział(a) o 11:49 DAJ JEJ KWIATY ULUBIONE CZEKOLADKI I PRZEPROŚ . PODLIŻ SIĘ JEJ Bez obaw. Najlepsze, najszczęśliwsze relacje oparte są na małych kłamstewkach. Zrób jej kanapkę, żeby się już nie gniewała. Ale taką dobrą, do łóżka ;P zaufanie to nie dom, nie da się zawsze odbudować, straciłą zaufanie i tyle. trzeba było nie ściemniać w tak błahej rzeczy, w poważniejszych sprawach bedzie jednym uchem wpuszczała a drugim wypuszczała to co mowisz horkrυkѕ odpowiedział(a) o 12:22 powiedz jej, ze sklamales bo nie chciales zeby sie martwila, przepros, obiecaj ze to sie wiecej nie powtorzy i dotrzymaj slowa Xjolka odpowiedział(a) o 13:19 Z zaufaniem jest tak, że bardzo łatwo je stracić a ciężko zdobyć. Jeżeli ktoś potrafi prosto w oczy okłamać swoją drugą połówkę to wtedy ona może mieć problem z zaufaniem w 100%. Miałam podobną sytuację, że chłopak na początku związku okłamał mnie w małej sprawie. Chciał w ten sposób nabić sobie punkty u mnie, więc potraktowałam to z przymrużeniem oka. Tylko później nie potrafiłam mu do końca zaufać. Nasz związek się zakończył przez brak Ciebie na plus działa to, że przyznałeś się do tego kłamstwa, więc jest szansa, że wasza relacja się poprawi. Uważasz, że ktoś się myli? lub
W liceum miałam krótką znajomość z chłopakiem. Pisaliśmy dość długo, rozmawialiśmy często w szkole, całowaliśmy się, ale potem to się jakoś rozeszło. Potem miałam chłopaka, ale tamtego z liceum wspominałam. Kiedy byłam w związku tamten chłopak zaczął wychodzić z naszymi wspólnymi znajomymi. Przez cały czas szukał ze mną kontaktu, zaczepiał (teraz mam 23 lata, on 22). Bardzo otwarcie rozmawialiśmy się ze sobą. Mówił, że próbował z jakimiś dziewczynami ale, że potem odpuścił i stracił wiarę w siebie. Był po jednej historii gdzie on się zaangażował a dziewczyna wybrała innego. Potem zerwałam z chłopakiem, coraz bardziej nas ciągnęło do siebie, aż w końcu doszło do tego, że stwierdziliśmy, że się pospotykamy i zobaczymy. Ale ja głupia powiedziałam, że się boje, że się to skończy jak poprzednim razem, on mówił, że z takim myśleniem to. I powiedziałam kolejną głupotę, że mój poprzedni chłopak był idealny na początku i, że będzie musiał się bardzo starać. Potem proponował spotkania, ale nie miałam czasu, bo musiałam oddać pracę na uczelnię. Potem rozmawialiśmy przez 2 tygodnie, od niego praktycznie kontakt wychodził cały czas. Potem się spotkaliśmy, widzieli nas znajomi mojego byłego i powiedziałam mu, że na pewno mu o tym powiedzą, i znowu, że się boje, że to się skończy a on mnie za to opierniczył. A potem z dnia na dzień napisał, że jest zły na siebie, bo nie wie, nie umie się zaangażować, że ma przez cały czas w głowie, że tamten był idealny i, że się boje, że nie mógłby mi tego powiedzieć w oczy, że się zastanawia co jest z nim nie tak, że ktoś mu potrafi dać szczęście a on komuś nie, żebym nie myślała, że zrobiłam coś źle, że ja jestem taka poukładana a on z jednej strony miły, z drugiej wredny, że rozmawiał z kimś i mu doradził, że lepiej żeby to skończyć żebym potem nie cierpiała, że on się nie chce do niczego zmuszać, że może by to trwało 3 miesiące czy rok i, że po co zaczynać coś, co i tak się skończy. Jak mu powiedziałam, że nie musimy się śpieszyć, że ja jestem szczęśliwa i, że on nie był wcale idealny to mi powiedział, że to tylko dla niego znajomość koleżeńska i, że nie widzi sensu się angażować w to i, że będzie brutalny ale to koniec tej krótkiej historii. Potem jak się widzieliśmy to się zachowywał jak nigdy, jakby chciał pokazać jaki to nie jest szczęśliwy a następnym razem był całkiem przybity. Co robić? Czy on się wystraszył? Czy da się to naprawić?
oklamalem dziewczyne jak to naprawic